Niech się pochwali ile ma etatów zbędnych robionych dla spadochroniarzy.
W tej lecznicy nie ma kto leczyć bo Ci lepsi już dawno zwinęli mandżur.
Pewnie z 3 zbędnych dyrektorów którzy zapewne po 20tys kosztują a kasy dla lekarzy pielęgniarek brak. Przyjść na sor z urazem mniej pilnym np. podejrzenie złamania to można się wsciec. Lekarze siedzą jak za karę przynajmniej kilku. Co się dziwić kasy dla nich nie ma po tylu latach nauki bo kasa musi być na zbędne stołki dla znajomych bez szkoły. W zamian dyrektor oszczędza zatrudniając lekarzy robiących specjalizację i tak po wizycie na sor gdzie tłum ludzi do zszywania ran składania złamanych kończyn czyli czynności co wykonuje chirurg a takiego nie było na całym sor bo nie było komu mi podbić skierowania które musiało być podbite przez lekarza specjalistę. Każdy mądrzejszy to leczy się w innych szpitalach.
Pacjenci jak mają u nas czekać ze złamaniem lub raną do zszycia , jadą do "sąsiadów" , gdzie szybciej uzyskają pomoc. Nikt nie zrobi to z łaski , z nieciekawymi komentarzami.
Zgadza się. Nie raz na Łukowski sor byłem pretensje o wszystko bo za blisko rejestracji stałem to pani stwierdziła że stoję jej nad głową i mnie zawola jak przyjdzie kolej do rejestracji. Tutaj trzeba czekać aż ktoś zechce zarejestrować. Lekarze też głupie komentarze typu co Pan nie widział że sciegno zerwane. To go się spytałem czy ja jestem lekarzem żeby się znać czy on w tym kierunku szkole kończył. Do Siedlec pojechałem z dziewczyną na sor to w pół h była po przeswietleniu i badaniu u lekarza.
Chyba to są inwestycje jak wykończyć więcej ludzi. Pielęgniarze i pielęgniarki są ok. Sami bez zgody wiele nie mogą a i chorzy też różni. A na zgodę czy ocenę pacjenta trzeba poczekać i tu kroczy z wielką łaską jak ten paw w angielskim ogrodzie patrząc na ciebie z pogardą. Co ty k... a od niego chcesz psycholu, alkoholiku, nakomanie. Królówka i wypad do domu, radź sobie sam. Ale wolna "kieszeń" zawsze jest, co zazwyczaj gu..o daje. Dobrze że nie wszyscy są tacy i fajnych lekarzy z pasją jest malutka garstka.
Szpital jest na skraju bankructwa, tak rządzi tercet egzotyczny. Mówi się nam, że na razie jest 3,5 miliona długu ale do końca roku będzie 5 milionów. pacjenci zmuszeni do szukania pomocy w naszym szpitalu otrzymują pigułki przeciwbólowe albo kroplówki i do domu. Może niech się dyrekcja pochwali ile odszkodowań za błędy lekarskie wypłacono z konta szpitala.
3 dyrektorów zwolnić co nic nie robią nawet w pracy jednego nie ma i już 60tys miesięcznie na spłatę kredytu byłoby. 720tys rocznie ale po co jak swoim stki trzeba stworzyć.
Tak jest jak żądzą politykierzy, to do pana, panie Pinokio.
Pinokio podobno dwa mieszkanie dostał od lobbysty i współudział w hotelu tylko ukryty żeby nikt nie dowiedział się tak jak i mieszkania .
Kupują, unowocześniają ale o najprostszej sprawie nikt nie pomyśli. Na oddziałach szpitalnych wszystkie łóżka są wysokie. Tylko wysoka osoba siadając dostanie stopami do podłogi.Pozostali muszą się zsuwać. Ci sprawniejsi dadzą radę. Ale mniej sprawni czy staruszkowie przewracają się. Znam przypadki gdzie nie chcą iść do szpitala bojąc się że np. w nocy ( w dzień ktoś sprawniejszy ,czy odwiedzający pomoże) spadnie i porządnie się potłucze lub nawet złamie rękę, nogę ew. "wybije" biodro. Wystarczyłoby mieć część łóżek na niższych nogach. Na SOR też widziałam takie tylko dwa. a co do obsługi. Ze złamaną ręką byliśmy na SOR o 9.00. wyszliśmy o 18.00. Potem trzeba było 2 razy poprawiać ponieważ ręka puchła- za mocno ściśnięta gipsem. Aż się Fajzetel (przepraszam jeżeli zniekształciłam nazwisko) wkurzyła i kazała przeciąć wzdłuż no i to była już ostatnia wizyta przed zdjęciem gipsu. Ocenę pozostawiam fachowcom, może który zajrzał do tych komentarzy.
Ludzie jedzcie od razu z urazami i szycie zlamanie i inna pierwsza pomoc do Siedlec. Obsługa duuuuzo lepsza pielegniarsaka i lekarską na SoR nikt łaski nie robi. Łuków omijać z daleka!!!
Obudzą się jak nie do nich nie przyjdzie .
Szybciej pojechać do Siedlec dostać się i wrócić niż w Łukowie do rejestracji poprosza żeby się zarejestrować. Kasa jest dla kilku zbędnych dyrektorów a nie ma kasy na zatrudnienie normalnego lekarza który jest fachowcem a nie robiącym specjalizację nic nie umiacym partaczem. Ważne aby w gips czy dobrze czy źle aby w gips a później jak źle się zrosnie to niech inni mają problem bo i tak Łuków już nie będzie poprawiał.