Burmistrz Łukowa Piotr Płudowski poinformował na swoim oficjalnym profilu społecznościowym o tym, że przez kilkanaście dni będzie przebywał na pracy zdalnej. Powód to pozytywny wynik zakażenia koronawirusem. Piotr Płudowski wykonał go w piątek. Mówi, że skorzystał z teleporady ponieważ od jakiegoś czasu czuł drapanie w gardle. Lekarz uznał, że kaszel może mieć podłoże koronawirusowe i wysłał włodarza na test. Wynik przyszedł wieczorem. Jak mówi Płudowski ku jego zaskoczeniu był pozytywny.
Dlatego o 3 marca burmistrz Piotr Płudowski przebywa na pracy zdalnej. Jak nam mówi czuje się dobrze. Stara się nie forsować, ale też w miarę możliwości pracować. We wtorek np. wziął udział za pomocą łączy internetowych w uroczystości podpisania listu intencyjnego ws. utworzenie Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego i spotkaniu z mieszkańcami ul. Podgórnej w Łukowie. Burmistrz zakończy kwarantannę i wróci do stacjonarnej pracy w czwartek 11 marca.
Burmistrz, dodaje że dostał wiele oznak sympatii i życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.
Na stronie burmistrza czytamy: "No i mamy uziemienie na kilkanaście dni z wiadomego powodu. Zdrowie i kondycja w porządku, aczkolwiek w najbliższych dniach będę przebywał na pracy zdalnej. Natomiast już dzisiaj zapraszam na piątkowe spotkanie LIVE, Dużo zdrowia dla wszystkich mieszkańców Łukowa‼ Nie dajmy się pandemii."