ŁUKÓW Rencista dostał od Cezarego Kucharskiego 1000 euro. Wcześniej mówił, że ma myśli samobójcze

Opublikowano:
Autor:

ŁUKÓW Rencista dostał od Cezarego Kucharskiego 1000 euro. Wcześniej mówił, że ma myśli samobójcze - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Pojawił się na spotkaniu wyborczym w Łukowie. Poskarżył się posłom na trudny los. Mówi, że ma myśli samobójcze. Na sali był też były menadżer Roberta Lewandowskiego.

Pan Janusz (imię zmienione - dod. red.) wystąpił publicznie na spotkaniu wyborczym zorganizowanym przez posłów Koalicji Obywatelskiej. Joanna Mucha i Michał Krawczyk  pojawili się w Łukowie 8 lipca, aby zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego.

Rencista poskarżył się posłom na trudny los. Ten emerytowany pracownik łukowskiego szpitala ma kłopoty finansowe. - Utrzymuję się za 1100 zł miesięcznie. Jestem na rencie. Nie mogę z tego wyżyć - tłumaczył posłom. Poprosił o rozwiązanie trapiącej go kwestii. Chodzi o kryteria dochodowe, które nie pozwalają mu na uzyskanie wsparcia z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.  - Mam kilka chorób, kłopot z ręką - skarżył się samotny mężczyzna.


Mieszka w małej klitce

Opowiadał też o warunkach, w których mieszka. Zajmuje małe mieszkanko w jednym z łukowskich bloków. Ma ona zaledwie 11 m2. To klitka bez dostępu do indywidualnej toalety. Na piętrze jest wspólna łazienka. - Korzysta z niej osiem rodzin - wylicza pan Janusz.

Skarży się, że jego skromna renta wpędziła go w długi. - Zalegam 700 zł za mieszkanie - mówi rencista. - Z tego wszystkiego mam myśli samobójcze - kończy.

 

Niespodziewana pomoc

-  Na tym spotkaniu głos zabrał rencista, który opowiedział o swojej tragicznej sytuacji finansowej i życiowej. Powiedział nawet o myślach samobójczych - komentuje w mediach społecznościowych Cezary Kucharski. Pochodzący z Łukowa były reprezentant Polski w piłce nożnej i były menadżer Roberta Lewandowskiego uważa, ze pana Janusza "opuściło państwo".

- To był najlepszy przykład skutków polityki obecnej władzy, która doprowadza do coraz większego ubóstwa najsłabszych obywateli - komentuje Kucharski. 

 

W rozmowie z Łuków24.pl biznesmen opowiada, że wystąpienie pana Janusza go poruszyło. - Podarowałem temu panu 1000 euro. Poprosiłem, żeby się nie poddawał - mówi Cezary Kucharski.

 

Kupił kuchenkę, spłaci długi

Pan Janusz był zaskoczony niespodziewaną pomocą i gestem. -  Kupiłem właśnie kuchenkę gazową - turystyczną - pokazuje szare pudełko, które niesie pod pachą. Rozmawiamy dzień później na Placu Solidarności i Wolności. Rencista przyznaje, że pomoc od Kucharskiego to wsparcie nie do przecenienia.  - Spłacę dług za mieszkanie. A resztę wydam na życie - mówi starszy pan, który znów zaczął się uśmiechać.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE